Cena: ok 8 zł
Pojemność: 125 ml
Dostępność: Rossmann
Skład:
Alterra emulsja oczyszczająca do skóry bardzo suchej. Zawiera masło shea BIO i aloes BIO. Łagodne substancje pochodzenia roślinnego szczególnie delikatnie oczyszczają skórę. Kombinacja składników takich jak cenny olej z nasion granatu BIO i żel z aloesu BIO nawilża skórę już podczas oczyszczania. Testy dermatologiczne potwierdzają bardzo dobrą tolerancję emulsji oczyszczającej do twarzy Alterra przez skórę.
Bardzo mnie zaciekawiła jak zobaczyłam ją na półce. Nawet w regularnej cenie nie jest droga, więc postanowiłam spróbować.
W miękkiej tubce znajduje się emulsja o konsystencji rzadkiego mleczka. Podczas otwierania trzeba uważać, bo produkt może wypłynąć samoistnie. Gdybym używała jej rano i wieczorem to wydajność jest niestety nie najlepsza.
Zapach bardzo delikatny, który nie przeszkadza podczas użytkowania.
Na początek usuwam makijaż płynem micelarnym, a dopiero potem moczę twarz i rozprowadzam emulsję. Na koniec całość spłukuję.
Po zastosowaniu skóra nie była ściągnięta ale niestety, nie do końca porządnie oczyszczona. Przecierając twarz tonikiem na waciku czasami znajdowałam jeszcze resztki podkładu.
Mimo, że u mnie do końca się nie sprawdziła, to z przyjemnością używam jej rano w celu odświeżenia. W tym przypadku sprawdza się bardzo dobrze.
Jeśli używałyście, to jak się u was sprawdziła? :)
mam w użyciu... ale wiesz Ewa, ona w ogóle nie zmywa nic... Może lekko bardzo oczyszcza i odświeża, ale po użyciu micela do oczu, a tej emulsji do twarzy miałam tonę podkładu na policzkach lol... i do tego czasem wyczuwam alkohol:( Nie przekonała mnie ta emulsja do siebie...
OdpowiedzUsuń:*
Czasami tak bywa :) Dziś pierwszy raz użyłam tej pianki oczyszczającej z Caudalie. Spisała się fajnie, ale jeszcze muszę ją trochę poużywać, bo po jednym razie to ciężko coś więcej powiedzieć :) Buziaki :*
Usuńno tak, raz to za mało, a jestem bardzo ciekawa, bo jeśli się sprawdzi, kolejnym razem wezmę:)
UsuńPs. Tęsknie :*
Kurcze, u mnie zupełnie emulsja się nie sprawdziła. Skóra spięta, do tego upijałam się podczas stosowania tą wonią alkoholu. Może spowodowane to było tym, że buźka była niecodzienna, spieczona słoneczkiem na wyjeździe i emulsja źle się z nią wtedy dogadywała... na razie siedzi w kącie i mam jej po dziurki w nosie :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra dobrze reaguje na ten produkt. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziła. Pozdrawiam :)
UsuńPróbowałam wielu produktów alterry, ale jakoś tak... no nie wiem... szału brak.
OdpowiedzUsuńOdżywka do włosów z granatem mnie zachwyciła, ale reszta mało porywająca.
To prawda. Mnie też większość nie powala, ale czasami trafi się coś ciekawego. Pozdrawiam :)
UsuńJa też tak mam, niektóre kosmetyki są genialne a inne szkoda gadać. Odżywka akurat do włosów mi się nie spodobała ten żel tak :)
UsuńZ Alterry jeszcze żadnej odżywki nie próbowałam. Moje zapasy mi jeszcze długo na to nie pozwolą haha :)
Usuńekhm
OdpowiedzUsuńktoś mi coś obiecał, coś o regularności, było, blogu...:P
wypatruję zatem:)
:*
Wiem. Jeszcze ten tydzień taki ciężki i biorę się ostro do roboty :D Bardzo dobrze, że mnie popędzasz :)
UsuńCześć Ewa :D czy możesz polecić coś na zmarszczki dla Unita? Strasznie ostatnio przegrywa... :D
OdpowiedzUsuń48 years old Structural Analysis Engineer Briney Cooksey, hailing from Victoria enjoys watching movies like Iron Eagle IV and Calligraphy. Took a trip to Catalan Romanesque Churches of the Vall de BoíFortresses and Group of Monuments and drives a Ferrari 212 Export Berlinetta. moj ostatni wpis na blogu
OdpowiedzUsuń