środa, 20 sierpnia 2014

Spotkanie przy kawce i zakupy z Patrycją z Kosmetycznej Wyspy :)

Dziś miałam przyjemność spotkać się z Patrycją z Kosmetycznej Wyspy. Byłyśmy na wyśmienitej kawce i lodach, no i oczywiście napadłyśmy na parę sklepów z kosmetykami. :) Patrycja świetnie mi doradzała w sprawie składów poszczególnych produktów, bo ja w tej kwestii jestem jeszcze troszeczkę zielona. Jak zwykle czas szybko minął w miłym towarzystwie. Bardzo dobrze nam się rozmawiało i z pewnością jeszcze to powtórzymy  :*

Oto co zakupiłam na naszym spotkaniu:

Pati zabrała mnie do jedynej apteki w mieście, która ma w swoim asortymencie kosmetyki firmy Caudalie. Nic jeszcze od nich nie miałam, więc jestem bardzo ciekawa. I tego dnia był jeszcze rabat 10% :)





Od lewej:

Krem do rąk 30 ml
Pianka do twarzy 50 ml
Krem S.O.S pod oczy wrażliwe 15 ml

Pani w aptece była tak przemiła, że dostałyśmy jeszcze masę próbek :)




Kolejny przystanek to sklep zielarski. Na spróbowanie zakupiłam jagody Goji





Oczywiście był też przystanek w Rossmannie:




Błoto z Morza Martwego 500 g !!!
Isana sole do kąpieli Granat i imbir oraz Mandarynka i Maślanka (80 g w każdej saszetce)
Alterra o lejek do twarzy - Granat BIO 30 ml


Patrycja była tak przemiła, że sprezentowała mi parę drobiazgów, aż uśmiech nie schodził mi z twarzy :D
DZIĘKUJĘ KOCHANA :)


Organique: Maska algowa borówka
Benecos: lakier do paznokci w kolorze Dream on
Burt's Bees: balsam do ust
Maltesers (mniam mniam) :)

7 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze nic z Caudalie, ale zaciekawiły mnie te produkty. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz mam styczność z tą firmą. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. używam micela caudalie i jest najlepszy jaki miałam z naturalnych:)

      Usuń
  2. cześć Ewa:)
    ale jesteś kochana, ło matko... no kawa w Twoim towarzystwie była absolutnie smaczniejsza, a zakupy to dodatkowa przyjemność:)
    Nie mogę doczekać się kolejnego spotkania, które nastąpi, bo cudownie nam się rozmawiało, jesteś przemiłą i kochaną osóbką - co czuć było oczywiście wcześniej, a teraz to wisienkę z tortu zjadłam ;)
    Dziękuję Ewa za wspaniałe (ale czemu takie krótkie?) spotkanie!
    Czekam na paczkę swoją z Pl i nie omieszkam pokazać naszych szaleństw:)

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana za tak przemiłe słowa! Ja również bawiłam się wyśmienicie. Pewnie byśmy szalały jeszcze dłużej gdyby była taka możliwość, haha :) I oczywiście jak przylecisz to koniecznie musimy się spotkać :) A duża będzie ta paczka od Ciebie dla Ciebie? ;P

      Usuń
    2. 31 kg;)
      Ewa, musimy koniecznie:) Teraz prawdopodobnie będę nie wcześniej, jak z początkiem maja... ehhh. . tak fajnie było:D
      I tak myślę o tej pani z apteki, że była dla nas szczodra :)

      :*

      Usuń
    3. No to spora paczucha, a do maja to rzeczywiście trochę czasu,ale damy radę :) To prawda. Pani był bardzo miła i cierpliwa :D

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Na każde pytanie odpowiem pod postem.