wtorek, 12 listopada 2013

Nowości w mojej kosmetyczce


 
   Hejcia. W dzisiejszym poście chciałabym wam pokazać parę kosmetyków, które zamówiłam przez internet. Są to produkty polskiej firmy Sylveco. Chciałam je kupic stacjonarnie, ale niestety z ich dostępnością jest niestety trochę trudno.
Kosmetyki te są produkowane praktycznie tylko z surowców naturalnych i z myślą o osobach zmagających się z problemami dermatologicznych i z wrażliwą skórą. Brak w nich sztucznych barwników, konserwantów, surowców z ropy naftowej, substancji zapachowych...
 
1. Lekki krem rokitnikowy (50ml) 24,92 zł: przeznaczony dla cery zmęczonej, szarej i ziemistej. Wyrównuje koloryt i przywraca blask
 
  • chroni skórę z oznakami starzenia
  • odżywia i rewitalizuje
  • przywraca blask

  •  
    2. Krem brzozowo - rokitnikowy z betuiną (50ml) 27,69 zł:
     
  • niweluje drobne zmarszczki, zmniejsza i rozjaśnia blizny
  • częściowo absorbuje promieniowanie słoneczne, zapobiega uszkodzeniom skóry spowodowanym promieniowaniem słonecznym
  •  stymuluje procesy regeneracji i odbudowy naskórka
  • wygładza i odżywia cerę, nadaje jej zdrowy koloryt
  • chroni przed działaniem wolnych rodników, spowalnia procesy starzenia się skóry
  • likwiduje uczucie ściągnięcia i swędzenia
  • wzmacnia odporność skóry na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych
  •  
    4. Rokitnikowa pomadka ochronna o zapachu cynamonu 7,78zł:
     
  • stanowi doskonałą barierę ochronną przed mrozem, wiatrem i promieniami słonecznym
  • łagodzi objawy opryszczki
  • działa kojąco i regenerująco na wszelkie podrażnienia
  • nawilża i natłuszcza usta, zapobiega ich pękaniu i wysychaniu
  • odżywia i uelastycznia usta
  •  
    5. Rumiankowy żel do twarzy (150ml) 16,48zł:
     
  • skutecznie oczyszcza skórę
  • odblokowuje pory
  • reguluje wydzielanie sebum
  •  
    6. Kilka próbek :)
     
    - lekki krem nagietkowy
    - łagodzący krem pod oczy
    - lekki krem brzozowy

    3. lakiery brokatowe do paznokci z firmy Essence (zakupione w Naturze):
    - 103 space queen
    - 10 glorious aquarius

    Kosmetyków jeszcze nie próbowałam, więc nie wiem jak działają. Jak już  je użyje z pewnością dam wam znać :)
    A czy wy ich próbowałyście?

    7 komentarzy:

    1. Też się na nie czaję, ale mam jeszcze kilka innych i muszę tamte wykończyć. :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Też mam taką zasadę,żę najpierw kończę to co mam już otwarte,a dopiero potem zabieram się za nowe. :)

        Usuń
    2. To jest firma z podkarpacia^^ Jako mieszkanka Rzeszowa nie mam problemu z ich stacjonarnym kupnem. Podejrzewam, że w aptekach można o nie pytać. Ale pewności nie mam, bo podobnie jak poprzedniczka - muszę wykończyć kilka smarowideł, żeby inwestować w kolejne.

      OdpowiedzUsuń
    3. P.s. Weryfikacja obrazkowa to zabijacz komentowania...

      OdpowiedzUsuń
    4. O Sylveco czytałam wiele pozytywnych opinii, ale sama jeszcze nie zdecydowałam się na zakup żadnego z kosmetyków. W przyszłości bardzo chciałabym przetestować lekki krem brzozowy i krem pod oczy :-)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Sama jestem ciekawa ich działania. Jeszcze muszę wykończyć parę produktów i z przyjemnością je wypróbuje :)

        Usuń

    Dziękuję za każdy komentarz :)
    Na każde pytanie odpowiem pod postem.